Wykorzystaj oddech do praktyki medytacji. Patrycja Gawlińska
Oddech jest zawsze obecny, jeśli żyjesz to oddychasz.
Oddech jest łącznikiem między tym co cielesne, a duchowe, tym co świadome i nieuświadomione.
Uwielbiam prostotę, również w praktyce jogi. Jasne, nieskomplikowane, bez zbytniego przeładowania ezoteryką techniki i sposoby praktyki, co wcale nie oznacza, że są one łatwe i nie wymagające wysiłku.
Dla mnie medytacja, jest wynikiem praktyki wyciszania, uspakajania umysłu, uwalniania się od smogu myślowego i przeładowania wyobrażeniami. Aby to uzyskać, należy nauczyć się skupiania „rozbieganego” umysłu na jednym. Tym jednym może być oddech.
Plusy:
– nie potrzeba żadnych dodatkowych przedmiotów, sprzętów
– nie trzeba pobudzać wyobraźni (jak w przypadku medytacji z wizualizacją)
– oddech zawsze jest
Przykładowa praktyka:
– usiądź w wygodnej pozycji. Możesz przymknąć oczy, albo zostawić otwarte (tak, aby łatwiej było ci się skoncentrować)
– zaobserwuj ruchy oddechowe, w jaki sposób oddychasz. Przez chwilę obserwuj ruchy brzucha, klatki piersiowej wraz z wdechami i wydechami.
– następnie obserwuj jakość oddechu. Dźwięk jaki się pojawia, długość każdej fazy oddechu. Nie porównuj, nie oceniaj – obserwuj
– zaobserwuj jakie robisz przejścia między wdechami i wydechami, między wydechami i wdechami. Oddychając swobodnie, łagodnie kończ wdechy i wydechy bez wysiłku, nie dochodząc do momentów ich blokowania i zatrzymywania, tak, aby przejścia stały się płynne, aby pojawiło się uczucie zlania wdechu z wydechem.
– nie kontroluj tylko obserwuj oddech.
– jeśli pojawią się myśli, nie nadawaj im ważności, pozwól im odejść i ponownie wracaj uwagą na oddech, jakby istniał tylko on.
Taką, bądź podobną praktykę wykonuj codziennie. Możesz zacząć od kilku minut. Z czasem praktyka będzie stawać się coraz łatwiejsza i przyjemna, wtedy poświęcaj jej tyle czasu ile to będzie dla ciebie komfortowe, może to być 30-40 minut albo dłużej.
Podążaj za swoim oddechem czyniąc go przewodnikiem w drodze do medytacji.
Najnowsze komentarze