Sekwencje asan: powitanie słońca z klęku (opis i wideo)
Powitanie słońca z klęku jest prostą, ogólnorozwojową i równoważącą sekwencją ruchów. Łączy delikatne skłony i wygięcia. Idealnie nadaje się jako sekwencja rozpoczynającą praktykę asan, jest dobrą rozgrzewką rano i może być praktykowana nawet późnym wieczorem, ponieważ nie jest pobudzająca. Przejścia do kolejnych pozycji powinny być płynne, powolne i dokładnie synchronizowane z pogłębionym i równym oddechem. Zanim zaczniesz, wyrównaj długości kolejnych wdechów i wydechów, tak żeby przejścia do kolejnych pozycji trwały dokładnie tyle samo. Wydłuż oddech na tyle, na ile pozwalają Ci Twoje możliwości.
1. Usiądź na piętach. Wydłuż lekko kręgosłup i boki tułowia, delikatnie odsuń barki do tyłu, żeby umożliwić pełny oddech.
2. Dociskając stopy do maty, z wdechem unieś ręce, tułów i pośladki w górę. Równomiernie wydłuż boki tułowia. Jeśli nie czujesz napięcia w dolnych plecach możesz delikatnie się odchylić, zaciskając dół pośladków.
3. Z wydechem, nie odrywając stóp od maty, skłoń się do przodu. W miarę możliwości utrzymaj pośladki blisko pięt. Opuść głowę i rozluźnij ciało.
4. Z wdechem wysuń tułów do przodu do klęku podpartego. Dłonie ułóż mniej więcej pod linią barków, stopy i kolana na szerokość bioder. Wydłuż przód tułowia spoglądając przed siebie. W tej pozycji szyja i plecy powinny lekko wklęsłe.
5. Rozszerz palce dłoni i dociśnij ich nasady – odpychając się równomiernie od obu dłoni z wydechem wyprostuj nogi w kolanach. Wydłuż plecy i boki tułowia, zaktywizuj uda i pchnij je w tył.
(Szczegółowy opis pozycji znajdziesz tutaj)
6. Z kolejnym wdechem opuść miednicę w dół i przejdź do wgięcia, zaciskając mocno dół pośladków. Nie kładź kolan na ziemi. Odchyl się tylko do takiego zakresu, który jest dla Ciebie komfortowy i nie napina pleców. Odepchnij się od rąk i zrotuj barki do tyłu otwierając klatkę piersiową.
(Szczegółowy opis pozycji znajdziesz tutaj)
Od tego momentu sekwencja powraca po kolei aż do vajrasany, czyli punktu startowego. Wykonaj 6 powtórzeń i w miarę pojawiających się możliwości, pogłębiaj delikatnie zakresy ruchu.
Poniżej wideo z płynnym wykonaniem powitania słońca z klęku z instrukcjami Macieja Wieloboba, zaprezentowane przez Agnieszkę Wielobób.
Na zdjęciach: Jakub Preisner
Autor zdjęć: Olga Szkonter
To jest moja ulubiona wersja Powitania Słońca. Jest dla mnie idealna zwłaszcza rano, kiedy jestem jeszcze zasapana i potrzebuję się delikatnie pobudzić, jak i po ciężkim dniu, kiedy muszę wprowadzić się w odpowiedni stan do praktyki. Lubię ją robić z zamkniętymi oczami – to pozwala mi się lepiej skupić i wyciszyć.