Wybierz stronę

Krótka historia Suryanamaskar. Krzysztof Stec

Krótka historia Suryanamaskar. Krzysztof Stec

”Joga oferuje ludzkości wielowymiarowe, pełne przesłanie. Przesłanie dla ciała człowieka. Przesłanie dla ludzkiego umysłu; ma też przesłanie dla ludzkiej duszy.” Swami Kuvalayananda (1883 – 1966)

 

surya namaskar - powitanie słońca

Liczący sobie tysiąclecia system jogi wykształcił wielką różnorodność procedur i technik, czasem bardzo skomplikowanych i trudnych do opanowania. Wiele z nich jest wciąż przekazywanych ustnie tylko zaawansowanym adeptom. Często każda ze szkół propaguje inną wersję nawet tych lepiej znanych; w sposób oczywisty istnieje więc potrzeba dokładnego, jednolitego ich opisu i klasyfikacji. Dobrze znaną i ważną techniką, uważaną za część jogi, jest Suryanamaskar. Pochodzi z czasów, o których pamięć się zatarła; w rękopisach o jodze są nieznane wzmianki o tej technice w formie, w jakiej się ją dziś praktykuje. Rodowód Suryanamaskar sięga starożytności i pochodzi z okresu wedyjskiego. Jednak od około 150 lat Suryanamaskar zostało zaadaptowane do potrzeb jogi i obecnie stanowi jej fundament, na którym opiera się nauka o jodze (wg Shri Pattabhi Joisa). Dzięki unikalnemu połączeniu asan, pranajamy i medytacji Suryanamaskar pomaga skupić siłę umysłu w jednym kierunku, pomaga osiągnąć koncentrację. Jeśli nie doprowadzi się umysłu do stanu, w którym potrafi on poprowadzić ciało przez różne etapy praktyki jogi, nie można być pewnym, że uniknie się urazów czy innych szkodliwych dla organizmu wpływów.

Rodowód wedyjski

Najwcześniejsze wzmianki dotyczące oddawania czci Słońcu znajdują się w Rygwedzie i są datowane na trzecie tysiąclecie p.n.e., choć dokładna data nie jest pewna. Cześć oddawało się po to, żeby zapewnić sobie dobre zdrowie i powodzenie; spotykamy się z tym w źródłach wielokrotnie. Niektóre z tych hymnów wedyjskich włączono do Nitya Vidhi, obowiązkowego dla hindusów codziennego rytuału; takie pozdrawianie Słońca miało służyć zapewnieniu danemu człowiekowi wszystkiego, co najlepsze, a nazwano je Suryanamaskar, co dosłownie znaczy właśnie „pozdrawianie słońca”. Leżenie twarzą do ziemi połączone z okazywaniem całkowitego poddania siebie Bogu jest głównym aspektem tej praktyki. Suryanamaskar przybiera różne formy w zależności od regionu i szkoły; dwiema popularnymi są Trucza Kalpa Namaskarah i Aditya Prasna.

Początki Trucza Kalpa Namaskarah znajdujemy w Rygwedzie. „Rucza” to nazwa każdej mantry w tej Wedzie. Grupa trzech „rucza” to trucza. Trucza Kalpa Namaskarah to metoda wykonywania Suryanamaskar z wykorzystaniem trzech rucz z Rygwedy.

Z kolei Aditya Prasna używa wersów pochodzących z pierwszego rozdziału Jadźurwedy, z Taittiriya Aranyakam, nazywanego też rozdziałem Suryanamaskar. Jest często praktykowana w południowych Indiach. W tym rozdziale są 132 anuvaki, zwykle wykonuje się pozdrowienia słońca razem z kładzeniem się twarzą do ziemi po recytacji każdego anuvaka.

Rodowód z Puranów

Aditya Hridayam to kolejna starożytna praktyka łącząca się z Suryanamaskar. Tej praktyki pozdrawiania Słońca nauczył Sri Ramę mędrzec Agastya przed walką z Ravaną. Opisuje ją ”Yuddha Khanda”, 107 pieśń Ramajany. W sumie podczas tej praktyki oddaje się cześć Słońcu pod 124 imionami. Oto przykład z wersu 15: ”Olśniewający między wspaniałymi. O! Boże, ukazujący się w dwunastu postaciach, pozdrowienia dla ciebie”. Poniżej przytaczamy imiona z wersów 10 -13:

“Aditya, Savita, Surya, Khaga, Puszan, Gabhastiman, Suvarnasadrisa, Bhanu, Hiranyaretas, Divakara, Haridasva, Sahasrarczisz, Saptasapti, Maricziman, Timironmathana, Sambhu, Twaszta, Martanda, Ansuman, Hiranyagarbha, Sisira, Tapana, Bhaskara, Ravi, Agnigarbha, Aditiputra, Sankha, Sisiranasana”.

Dawne wydawnictwa w języku angielskim również podają wzmianki o niektórych starożytnych sposobach pozdrawiania słońca. W „A Catalogue raisonnée of oriental manuscripts” wielebny William Cooke Taylor odnotował, że została zachowana książka z „Tricza kalpa vidhi” pochodzącymi z „Aditya Puranam”. Opisuje on vidhi jako „Sposoby oddawania czci Słońcu, z wychwalaniem i zaklęciami, dla osiągnięcia zdrowia lub uwolnienia od choroby”. Dalej odnotowuje obecność Arghya Pradana, Surya Stotaram, Aditya Dvadasa Namam – dwunastu imion Słońca według znaków zodiaku, Surya Narayana Kavaczam, Saurasztakszari mantram i wielu innych rytuałów stanowiących część vidhi. Wspomina też o krótszej wersji, nazywanej „Laghu tricza kalpa vidhi”.

Tradycja tantryczna

Jogini zajmujący się tantrą używają Suryanamaskar razem z energetyzującymi oddechami po to, by wchłaniać w ciało energię Słońca (istnieje cała gałąź tantrycznej nauki pod nazwą Suryavidya). Zaawansowana forma tej tantrycznej wersji Suryanamaskar obejmuje bezpośrednie doświadczanie jedności słońca istniejącego tak na zewnątrz, jak i wewnątrz naszego ciała.

Suryanamaskar i ćwiczenia

Suryanamaskar jako całościowe i doskonałe połączenie ruchu, oddychania i koncentracji jest praktykowane w wielu indyjskich szkołach i aśramach; w starożytnych Indiach uważano je za formę kryji czy też ofiarowania ciała, dającego pełnię zdrowia, witalności i uduchowienia. To, że czasem nazywa się je kryja, wskazuje na silne działanie oczyszczające organizm. W poszczególnych stanach Indii Suryanamaskar bardzo się różni jeśli chodzi o zalecane tempo ruchów, liczbę powtórzeń, sekwencję asan i podejście emocjonalne (rytuał albo ćwiczenia fizyczne). W wersji rytualnej ruchy wykonuje się bardzo wolno, z oddaniem, powtarzając mantry, a centralną pozycją jest Asztanganamaskar. W wersji ćwiczeń fizycznych nacisk kładzie się na dużą liczbę powtórzeń (powyżej 200) w szybkim tempie (poniżej 20 sekund na jedną rundę).

Swami Gitananda z Aśramu Ananda mówił o 17 różnych wersjach Suryanamaskar; inne źródła podają liczbę 50. Z biegiem czasu, zwłaszcza kiedy stanowiły część rytuału, tym układom nadawano różne nazwy i teraz można spotkać takie jak Czandra-namaskar, Guru-namaskar, Hanuman-namaskar itp. Różnią się poszczególnymi ruchami, ale rdzeń oryginalnego Suryanamaskar pozostaje nietknięty.

Na przykład we wstępie do swojej książki „Guru Namaskara” Swami Raghavendra pisze: „Suryanamaskar to metoda oddawania czci Słońcu, a Gurunamaskar – oddawania czci Sri Maruti… Tak samo jak Suryanamaskar, jest starożytną metodą sadhany” oraz „nasi starożytni riszi nazywali to upasana (oddawanie czci); stworzyli spójny system, który zawierał ćwiczenia fizyczne, asany i pranajamę. Praktykowanie zarówno Surya, jak i Guru Namaskar, zapewnia całemu ciału sadhaki harmonijne ćwiczenie, a oprócz tego rozwój duchowy, bo obejmuje ono również oddawanie czci w sposób uporządkowany, stanowiące uzupełnienie oddania, wiary i duchowości”.

Swami Gitananda w swojej książce o Suryanamaskar omawia pięć stylów: Proste Suryanamaskar (11 pozycji) pochodzące z czasów wedyjskich; system nauczany przez zmarłego Yogiraja M.R. Radżę Rao (15 pozycji); Seria z Rishikesh, propagowana przez uczniów zmarłego Sri Swamiego Shivanandy, po raz pierwszy opisał ją Shrimant Balasahib Pandit Pratinidhi, były radża królestwa Aundh (14 pozycji); Suryanamaskar Trzyczęściowe (21 pozycji); i Czandranamaskar (19 pozycji). Kończąc, pisze on: „Najstarszą formą oddawania czci na naszej planecie jest czczenie podstawy naszej egzystencji, Słońca, tej wspaniałej gwiazdy”.

Po porannych medytacjach i obmywaniu jogini rozpryskiwali wodę w kierunku promieni słonecznych, praktykowali pranajamę, recytowali mantry, wykonywali różne gesty i klękali przed Słońcem, które uważali za boga. Wśród tych mantr była Mantra Gayatri, poświęcona bogu słońca Saviturowi:

Om Bhu Bhuvah Svaha,

Tat Savitur Varenyam,

Bhargo De Vasya Dhimayhi,

Dhiyo Yo Nah Prachodayat

Rygweda III.62.10

Medytujmy nad

Chwalebnym promienistym światłem Kosmicznego Słońca

Niech oświeci nasze umysły

I chroni to co robimy

Stare źródła pisane mówią o większości asan w Suryanamaskar. „Sasztang dandavat”, centralną asanę tego układu, praktykowano w Indiach od niepamiętnych czasów jako formę okazywania szacunku i kompletnego poddania się bogu. O „Bhudżangasanie” jako jednej z 32 najważniejszych asan mówi „Gheranda Samhita” (datowana na rok około 1650), która opisuje system jogi dominujący w Indiach północno-wschodnich. „Adhomukh Swanasanę” opisuje stary tekst na temat zapasów, „Mallapurana” (datowany przed rokiem 1750). „Sarpasana” (Bhudżangasana), „Gadżasana” (Adhomukh Swannasana), „Uttanasana” i seria innych pozycji wykonywanych razem, podobnych do Suryanamaskar, są opisane w „Sritattvanidhi”, napisanym na rozkaz Krishnaradży Wodeyara III (1799-1868) w celu zebrania całej hinduskiej wiedzy istniejącej w jego czasach.

Użycie Suryanamaskar jako ćwiczenia fizycznego też nie jest współczesnym pomysłem. W książce „A Short History of Aryan medical science” z 1896 r. Bhagavat Simhaji pisze: „Są różne rodzaje ćwiczeń fizycznych uprawianych na powietrzu i pod dachem. Ale niektórzy Hindusi rezerwują część swoich codziennych modłów na pozdrawianie Słońca poprzez kładzenie się twarzą w dół na ziemi. Tą metodą okazywania uwielbienia poruszają swoje mięśnie na tyle, że do pewnego stopnia zastępuje im ona ćwiczenia fizyczne”.

Jeśli chodzi o przekazy historyczne, powszechnie przyjmuje się, że w stanie Maharashtra Shivaji Maharaj mędrzec Shri Samarth Ramdas i Maratowie wykonywali Suryanamaskar jako ćwiczenie fizyczne, by uformować silne i sprawne ciała. Ramdas był znany z tego, że dziennie wykonywał Suryanamaskar 1200 razy. Nic dziwnego, skoro na vyayamę (ćwiczenia fizyczne) tradycyjnie wywierała wpływ duchowość. W głębi wielu praktyk dotyczących fizyczności tkwią wartości duchowe. Pamiętajmy, że w Indiach od starożytnych czasów uważano, że trening duchowy jest częścią fizycznego.

Korzyści z praktykowania Suryanamaskar są tak wspaniałe i liczne, że na przykład w drugiej połowie lat czterdziestych XX wieku Shrimant Bhavanrao Pant Pratinidhi (1868-1951; radża królestwa Aundh 1909-1947) wprowadził je jako obowiązkową część treningu fizycznego w szkołach jego królestwa. Przyczynił się do spopularyzowania Suryanamaskar jako prostego ćwiczenia, służącego wszechstronnemu rozwojowi człowieka. W tym samym duchu P.K. Bhattacharia, dyrektor Wydziału Wychowania Fizycznego w aśramie Sri Aurobindo, pisze w swojej publikacji: „pełen cykl Suryanamaskar składa się z 10 lub 12 pozycji… które zapewniają dobre rozciągnięcie i solidne ćwiczenie całego ciała. W ten sposób staje się ono silne, elastyczne, zwinne i zdrowe. Suryanamaskar to system ćwiczeń dla przeciętnego człowieka”. Niektórzy eksperci, w tym lekarze ajurwedyjscy, uważają Suryanamaskar za „ukoronowanie wszystkich ćwiczeń”. Oceniane jest tak wysoko, że o tej jednej praktyce napisano całe tomy.

Wszechstronność zastosowań Suryanamaskar sprawia, że jest to jedna z najbardziej użytecznych i kompletnych metod dojścia do zdrowia i podwyższenia poziomu energii, które jednocześnie przygotowują adepta do głębszych procesów jogi. Opiera się na 3 elementach: rytmie, energii i formie. Formę widać wyraźnie w 12 pozycjach wykonywanych zawsze w tej samej kolejności. Takie stałe, bez przerw wykonywanie pozycji skoordynowanych z oddechem aktywizuje subtelną energię nazywaną prana. Ten stały i rytmiczny przepływ odzwierciedla rytm Wszechświata, na przykład biorytmy ciała, o których w przeszłości mówiła astrologia, kiedy zajmowała się dwunastoma znakami zodiaku. Rytmiczne nakładanie formy i energii Suryanamaskar na psychosomatyczną strukturę naszego organizmu jest siłą transformującą, bo aktywizuje ciało i psychikę w sposób zupełnie inny, niż potrafi to zrobić jakikolwiek współczesny sport czy gra.

Poziomy praktyki Suryanamaskar

Jest wiele poziomów praktykowania tej techniki i jej opanowywania. Na przykład ajurweda mówi o 3 metodach praktyki, z których każda harmonizuje szczególnie jedną z 3 dosz (vata, pitta, kapha). Natomiast joga proponuje 4 poziomy.

Początkujący powinien zacząć uczyć się układu powoli, zwracając wiele uwagi na każdą pozycję i jej wiele charakterystycznych cech. Dlatego po przyjęciu każdej pozycji utrzymujemy ją przez kilka oddechów zanim przejdziemy do następnej. W tym czasie powinniśmy wykonać ”rotację świadomości” w tej pozycji i poprawić wszystkie błędy. To pierwszy poziom – wstępny.

Drugi poziom zaczyna się wtedy, kiedy zapamiętaliśmy wszystkie pozycje, umiemy każdą skoordynować z naszym oddechem, a praktyka jest płynna i pozbawiona ”szarpnięć”. Na tym poziomie dojrzeliśmy już do tego, że nie są potrzebne żadne większe poprawki, najwyżej tylko bardzo drobne.

Trzeci poziom zaczyna się, kiedy wszystkie nasze ruchy i oddechy są w dużym stopniu zautomatyzowane, tak że całą uwagę możemy skupić na mantrach. Na poziomie trzecim podczas praktyki można powtarzać w myśli mantry bidźa albo specjalne mantry do Słońca.

Czwarty poziom jest najbardziej zaawansowany, wymaga wykonywania każdej rundy Suryanamaskar w czasie około 7 i 1/2 sekundy, co daje 40 rund w ciągu 5 minut. Według nowoodkrytego tekstu zatytułowanego „Asanayoga – Hathabhasyapaddhati” autorstwa Kapalakurantaki1 dobrze jest wykonywać w ten sposób co najmniej kilkaset rund. Bardziej zaawansowani sadhakowie mogą zwiększyć liczbę rund nawet do kilku tysięcy.

Suryanamaskar nigdy nie powinniśmy traktować tylko jak zwykłego ćwiczenia fizycznego albo jak czegoś co ot tak sobie poprzedza asany jogi. Dlatego zaleca się, żeby przed rozpoczęciem pozdrowień Słońca pomodlić się do Sury’i, by zesłał powodzenie pod postacią wyłącznie dobrych myśli, słyszenia i mówienia tylko dobrych słów i wyćwiczenia mocnego ciała, tak byśmy żyli zdrowo i osiągnęli tożsamość z Paramatmą. Jeden z lepiej znanych nauczycieli ubiegłego wieku, T. Krishnamacharya, często mówił o tym, żeby przed rozpoczęciem Suryanamaskar powtarzać w myśli, w sercu takie pozdrowienie: „Honoruję Boskość mojego serca całym ciepłem i serdecznością mojego umysłu”. Bardziej formalne słowa, często wykorzystywane na początku Suryanamaskar, znajdziemy w hymnie z Upaniszad:

Asatoma sat gamaya

Tamaso ma jyotir gamaya

Mrityorma amritam gamaya

Om, Shanti, Shanti, Shantihi

Brihadaranyaka Upanishad I, iii, 28

O Panie, esencjo Światła

Prowadź mnie z nierzeczywistego w Rzeczywiste

Z ciemności w światło

Ze śmierci do Nieśmiertelności

Om, Pokój, Pokój, Pokój

Aktywność fizyczna to jeden z najbardziej podstawowych aspektów życia człowieka. Jej kluczowe znaczenie podkreślano na przestrzeni wieków na wiele różnych sposobów. Warto przypomnieć, że Światowa Organizacja Zdrowia w swojej definicji zdrowia oraz wskazówkach dla pracowników opieki zdrowotnej umieściła między innymi zdrowie duchowe. Z tego punktu widzenia liczący sobie tysiące lat system jogi oferuje nam coś bardzo pozytywnego i przekonującego.

Joga to ani religia, ani kult, ani dogmaty przyjmowane na wiarę. To system praktyczny, który jest oparty na bazie prawdziwych przeżyć; jego fundament stanowią wielowiekowe, potwierdzone doświadczenia ludzi związane z ich egzystencją, które są ponad jakąkolwiek religią, narodowością, kulturą, zawodem, płcią itd. Jest to system świecki i uniwersalny, tak samo jak wychowanie fizyczne czy medycyna. Techniki jogi wreszcie doczekały się swojego miejsca w fizjologii i książkach o medycynie.

Neurolodzy i neurokardiolodzy we współpracy z wybitnymi nauczycielami buddyjskimi i joginami rzucili światło na mechanizmy medytacji i na kwestię świadomości człowieka. Dzięki doktorowi Jimowi Cabbatowi uznano rolę, jaką grają techniki i metody jogi w radzeniu sobie z bólem i stresem, a znany amerykański kardiolog, dr. Dean Ornish, otworzył drogę leczeniu miażdżycy naczyń wieńcowych poprzez zmiany w stylu życia, w których joga ma znaczenie kluczowe. Jego zespół zajmujący się jogą w ramach Programu Odwracania Chorób Serca (Program for Reversing Heart Disease) uznał Suryanamaskar za „najkorzystniejszą praktykę jogi” dla swoich pacjentów z chorobami serca. W ten sposób transformująca moc Suryanamaskar i ogólnie całego systemu jogi, tak jak ją wiele lat temu szeroko opisał Swami Kuvalayananda, została ponownie odkryta dla współczesnego świata.

1) Autor ten jest wspomniany w znanym tekście jogi Hathapradipika napisanym w połowie XV wieku przez Svatmaramę.

~~~~~~~~~~
Krzysztof Stec doktorant Uniwersytetu w Radżastanie, Jaipur, zaczął swoją praktykę jogi w wieku 15 lat pod kierunkiem Tadeusza Paska, jednego z prekursorów jogi w PRL. Uczył się również w Kaivalyadhama Institute of Yoga w Lonavali, gdzie uzyskłał Diploma in Yoga Education w 1976 roku. Za zachętą  Shree Samarth Janglidasa Maharaja w 2002 powrócił do nauczania jogi. Uzyskał tytuł magistra wychowania fizycznego w Banaras Hindu University w 2009 roku. Opublikował wiele tekstów o suryanamaskar i regularnie prowadzi wykłady o jodze i zdrowiu.

Tłumaczenie tekstu z języka angielskiego: Michał Malicki

O autorze

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.