Korkociąg, czyli co wspólnego ma otwieranie wina z oddechem? [wideo] Patrycja Gawlińska

Na skojarzenie wydechu z korkociągiem wpadłam kilka lat temu w 2011 roku, po pobycie w aśramie, który zrewolucjonizowała moje podejście do praktyki.
Mój nauczyciel podkreślał, że wydech zawsze kieruje się do góry. Nie było mowy jednak o korkociągu, bo to przecież aśram, no i kto używa korkociągu w takim miejscu!

Częstym błędem w trakcie wydechu jest puszczanie brzucha, bądź wypychanie, czyli kierowanie uwagi wraz z wydechem w dół.
Natomiast podczas wydechu, przepona unosi, naciskając na płuca, które są opróżniane i robiąc więcej miejsca narządom w jamie brzusznej, brzuch robi się bardziej wklęsły, a dno miednicy unosi się. Aby wspomóc ruchy oddechowe można kierować uwagę wraz z wydechem od dna miednicy ku górze, wyobrażając sobie, że dno miednicy i przepona unoszą się, a brzuch lekko zasysa się.

Korkociąg o który chodzi to typu „motylek” z przekładnią zębatą i dwiema dźwigniami (ramionami). Kiedy śruba wkręcana jest w korek dźwignie unoszą się do góry. Kiedy ramiona opuszcza się w dół, korek idzie do góry 🙂
Skojarzenie wydechu z korkociągiem bardzo pomaga zrozumieć pracę mięśni w trakcie wydechu, zaobserwować i wspomóc ruchy oddechowe, co ułatwia prawidłowe wykonanie wydechu.

Wykonanie korkociągu:
Stań ze stopami na szerokość bioder. Więcej ciężaru ciała przenieś na nasady palców (60%) odciążając pięty. Kolana delikatnie ugnij. Wraz z wydechami uginaj troszkę bardziej, a na wdechach prostuj, ale nie całkiem i nie blokując ich.
Wraz z wdechami unoś ręce na boki do góry, a wraz z wydechami opuszczaj ręce w dół, wyobrażając sobie, że dno miednicy jest jak korek w butelce wina, który unosi się w miarę kierowania „ramion” korkociągu w dół.
Powtórz wielokrotnie starając się angażować dno miednicy i brzuch w trakcie wydechów, na wdechach puszczaj luźno dno miednicy oraz brzuch.

Oddychaj i pamiętaj o korkociągu – wydech zawsze kieruj w górę! 🙂