"Ajurweda w praktyce" – recenzja. Krysznakirtan
Kolejna pozycja książkowa poświęcona szeroko rozumianemu hinduizmowi i Wedom za mną. W tym przypadku mówimy tu o tej części Wed poświęconej zdrowiu. Dla kogoś kto zajmuje się jogą, (zarówno w tradycyjnym medytacyjno-mistyczno-poznawczym jak i w nowoczesnym znaczeniu tego słowa) temat ajurwedy i jej zaleceń stanie się wcześniej czy później przedmiotem zainteresowania. Dlatego książka „Ajurweda w praktyce. Jak współcześnie stosować starożytną sztukę leczenia” autorstwa Agnieszki i Macieja Wielobóbów wydaje się obowiązkową lekturą.
Sięgałem po tą pozycję trochę z szacunku do autorów, trochę po znajomości, a trochę z ciekawości i chęci odświeżenia pamięci. Przecież kilka książek na temat ajurwedy już czytałem. Czy da się to jeszcze raz na nowo i świeżo napisać? Inaczej? Tu nie było rozczarowań. Metodycznie od początku do końca wszystko opisane jest systematycznie, lekko i wyczerpująco.
Brak mi jedynie części o duszy (jaźni), przy okazji definicji ajurwedy na początku książki wspomniane jest, że w tym wszystkim chodzi o równowagę pomiędzy ciałem i umysłem, ale nie ma słowem o jaźni. Suśruta-samhita (główny komentarz do ajurwedy) wspomina w rozdziale sutra – sthan o trzech elementach które są niezbędne do pojawienia się zdrowia:
trzy dosze powinny być w równowadze
zmysły muszą być w dobrej kondycji
dusza (jaźń) musi być pełna szczęścia
Tu brakło tej części. Pod koniec części drugiej Maciek – wydaje mi się, że wiem która część pisał Maciek, a którą Agnieszka – wspomina o pranajamach, asanach, wizualizacjach i mantrach, ale jest to jedynie krótka wzmianka. Drugą rzeczą, której mi brakło to całkowicie pominięcie kwestii postów leczniczych czy środków odtruwających, które zaleca ajurweda. Kolejny pominięty temat to higiena, masaże, kąpiele, ogrzewania…. Ciekawym i atrakcyjnym, pewnie głównie dla kobiet, dodatkiem będzie zbiór przepisów. (to pewnie dzieło Agnieszki )
Moim zdaniem bardzo dobrze napisana książka, którą czyta się lekko. Z powodu wielu praktycznych informacji nie będzie czytana jedynie jeden raz i potem na półkę. Czasem trzeba zajrzeć do definicji dosz, żywiołów, czy przepisów Agnieszki. Książka Ajurweda w praktyce powinna być traktowana przede wszystkim jako wprowadzenie w temat ajurwedy dla osób które jeszcze nie zetknęły się z tym tematem. Tą rolę spełnia znakomicie.
Hari Om Tat Sat
Najnowsze komentarze