YOGA-NIDRA czyli 'sen jogi'. Swami Veda Bharati

Swami Veda Bharati - źródło: swamivedablog.org

Joganidra jest doświadczaniem stanu świadomości, którą ma Bóg, kiedy nie ma świata. Bóg nie podlega światu, świat podlega Bogu. Umysł nie podlega ciału, ciało podlega umysłowi. Powiedziałem coś o transcendentnym stanie boskości i o relacji ciała i umysłu. Jaki jest związek między tymi dwoma stwierdzeniami?

Wysłuchałem nagrań licznych warsztatów joga-nidry licznych nauczycieli joga-nidry. Wszystkie one są przygotowaniami do joga-nidry. Taki czy inny zestaw ćwiczeń umysłu. Jest wiele ścieżek, którymi dociera się do rdzenia świadomości czy to na drodze samadhi, czy na drodze joga-nidry. Możesz iść jedną, inną lub jeszcze inną.

Zatem dzisiaj zajmijmy się pewną zaawansowaną praktyką przygotowawczą do joganidry. Powinno się ją ćwiczyć leżąc w śawa-asanie. Ale ja myślę, że będzie ona skuteczna dla większości osób.

Powiem wam jedną tajemnicę. To nie jest jeszcze dla was. Jednak przychodzi taki etap w rozwoju jogina, że on lub ona przestaje być zależny (zależna) od pozycji ciała; kiedy może medytować na najwyższym poziomie w jakiejkolwiek pozycji, w każdej pozycji. [Swami pokazuje: pochyla się w bok i przymuje bardzo niewygodną pozycję. Po chwili kontynuuje:] To była piękna medytacja. Ale wam nie polecam tak robić. Na razie joga-nidrę powinno się ćwiczyć w śawa-asanie. Swami Rama powiadał, że śawa-asana jest jedną z najbardziej zaawansowanych pozycji. Ludzie myślą, że to tylko leżenie. ‘Pozycja trupa’ (śawa-asana) jest jedną z najbardziej zaawansowanych pozycji. Dlatego, że w pozycji trupa dokonujecie przejścia od pozycji fizycznej do ćwiczeń mentalnych. Trupia pozycja jest przejściem od jagrat, [czyli] stanu czuwania, do opanowania śnienia, snu głębokiego i joga-nidry. Pozycja trupa nie jest sposobem leżenia.

Niektórzy z was są dopiero początkującymi. Niektórzy z was ćwiczyli fizyczną jogę przez długi czas. Niektórzy z was nauczyli się już początków ćwiczeń, które prowadzą do joga-nidry. Przekazuję wam tę zaawansowaną naukę nie dlatego, że każdy jest w stanie ją uchwycić. Nie dlatego, że każdy z was jest w stanie praktykować ją samodzielnie. Ale dlatego, że jednym z obowiązków, jakie nałożył na mnie mój mistrz, jest zarejestrowanie mojej wiedzy. Tak aby z niej korzystali ci, którzy mogą z niej korzystać. Ale wielu powinno zacząć od pierwszego stopnia.

Do całkowitego zrozumienia joga-nidry prowadzi wiele stopni. FaPilozofia i kosmologia transcendentnych stanów świadomości, świadomości, jaka jest w Bogu (którą ma Bóg). Nawet to jest bardzo szczegółowym tematem. Zrozumienie wszystkiego od joga-nidry począwszy do samadhi. Zrozumienie transcendentalnej filozofii świadomości. Następnie nauczenie się krok po kroku metod, za pomocą których wchodzisz do stanu joga-nidry. Następnie po opanowaniu zaledwie kilku z tych rozlicznych procesów, po opanowaniu kilku z tych rozlicznych ćwiczeń, wchodzisz w aktualny stan joga-nidry. Stan joga-nidry ma dwie płaszczyzny: mierzalną i niemierzalną. Napisałem broszurkę zatytułowaną: “Yogi in the lab” (Jogin w labolatorium). Aktualnie nakład jest wyczerpany, a ona wymaga jeszcze dopracowania. Tam jest jeden rozdział [rozważający], czy stany świadomości są mierzalne, czy nie. Będę o tym mówił podczas innego wykładu. Dr Stoma Parker może wyjaśnić szczegółowo cztery rodzaje stanów mózgu, które studiują neurologowie: beta, alfa, theta i delta. Mierzalną częścią stanu joga-nidry jest ten, podczas którego mózg pokazuje, że wytwarzasz fale delta. Bez tego, to nie jest joga-nidra. Jedynie droga w kierunku opanowania joga-nidry. Co znaczy opanowanie? To, co czytamy w Jogasutrach:

“Kiedy utrzymuje się stan koncentracji lub świadomość bez żadnej myśli lub stanu przeszkadzającego”.

Swami Rama powiedział: “Twierdzisz, ‘ja medytuję przez 2 lub 3 godziny’. Ale ty nie medytujesz przez 2 lub 3 godziny. Ty siedzisz przez 2 lub 3 godziny. Nie medytujesz, bo te wszystkie myśli przeszkadzają. Medytujesz tylko przez zaledwie 1 lub 2 minuty”.

Opanowanie oznacza, że okres, który wyznaczyłeś dla siebie do medytacji, jest czasem w którym medytujesz. Nie chodzisz wtedy na zakupy po ulicach Budapesztu. Ani dogadujesz się w sprawach finansowych ze swoim sąsiadem. Ani planujesz, jak należy odpowiedzieć żonie / mężowi na jej / jego atak. To nie jest medytacja. To nie jest śawa-asana. To nie jest joga-nidra. Zatem, gdy opanowałeś kilka spośród wielu procesów prowadzących do joga-nidry, wtedy wchodzisz w joga-nidrę. Dwie płaszczyzny joga-nidry: ta mierzalna jest wtedy, gdy urządzenia laboratoryjne wskazują, że twój mózg wytwarza fale delta; to jest najniższa częstotliwość, ¼ na sekundę. Ta strona może być zmierzona. Ale to, czego umysł wtedy doświadcza, tego nie można zmierzyć. Kiedy smakujesz bardzo wykwintnej potrawy, można zmierzyć chemiczne interakcje między cząsteczkami potrawy i kubków smakowych. Ale gdybyś wziął te cząsteczki kubków smakowych i włożył do probówki, i dodał do nich cząsteczki smacznej kremówki, czy myślisz, że potrawa pomyśli: “o jakie wspaniałe, chciałbym jeszcze trochę”? Dlatego, że ona nie ma świadomości. Stanu świadomości, jakiego doświadczasz, gdy cząsteczki kremówki wchodzą w interakcje z cząsteczkami kubków smakowych, nie da się zmierzyć. Możesz go tylko doświadczać. I nie możesz przekazać własnego doświadczenia kremówki innej osobie, która nawet je taką samą kremówkę. Dlatego twoje doświadczenie medytacji jest twoim własnym. Wielki jogin-mistrz może przekazać pewien poziom doświadczenia medytacyjnego swojemu uczniowi. Ale to jest inny temat.

Zatem ja wrócę znów do głównego tematu: najpierw rozumienie ŚWIADOMOŚCI na poziomie transcendentnym i kosmologicznym jako filozofię. We wszystkich tekstach sanskryckich mówiących o joga-nidrze mówi się, że joga-nidra jest tym stanem boskiej świadomości.

Następnie nauczenie się metod i ćwiczeń, które są przygotowawcze do joga-nidry.

Bardzo niewielu ludzi jest w stanie opanować wszystkie techniki. Jeden tekst tantryczny mówi o 13000 różnych dharan, czyli koncentracji przygotowujących do medytacji. Jeden tekst tantryczny mówi o 125 000 różnych dhjan czyli metod medytacyjnych. Ale tak było w dawnych czasach. Współcześnie jest tak, że dużo łatwiej zostać mistrzem medytacji. Zatrudnić bardzo dobrego eksperta od public relation, wypromować swojego mistrza od medytacji i samemu stać się mistrzem medytacji. Ale powiedziałem wam, co znaczy prawdziwe opanowanie. Niektórzy ludzie jadą do jakiejś aśramy w Ryszikeś, po miesiącu wracają i mówią: wróciliśmy z Himalajów, teraz jesteśmy wielkimi nauczycielami medytacji. Co na to można poradzić? Tak to już jest.

Zatem teraz trzeci etap: doświadczenie joga-nidry w jej mierzalnej i niemierzalnej płaszczyźnie.

Za pomocą tej niemierzalnej części, [czyli] swojego osobistego doświadczenia, [dążysz] do zweryfikowania filozofii, której cię nauczono: “Tak, ta filozofia jest poprawna”.

Dlatego że cała filozofia duchowa ma źródło w czyimś osobistym doświadczeniu wyższego poziomu świadomości. Jeśli wierzysz w czyjeś twierdzenia o tej świadomości, wyznajesz religię. Ale tutaj my nie wyznajemy religii. Kiedy sprawdzisz tę filozofię poprzez praktyczne metody duchowe, to nazywa się jogą. Tak, poprzez własne doświadczenie weryfikujesz to, co starożytni ryszi, mistrzowie i święci powiedzieli, że owszem, to co powiedzieli jest słuszne.

Kiedy mój mistrz udzielił mi inicjacji i swoją mocą wprowadził mnie w ten stan, co jakiś czas przywoływał moje imię i mówił: “Otwórz oczy”. On dał mi [wcześniej] ten pierścień [Swami pokazuje pierścień, który ma na palcu]. Ja otwierałem oczy na ten pierścień i zmuszałem swoją świadomość, by powróciła przez ten pierścień do świata. W tym czasie nie nazywałem się Veda Bharati, byłem wtedy głową rodziny; powiedział: Usharbudh, czy to, co zostało napisane w Upaniszadach, jest poprawne? Po jednym czy dwóch godzinach znów kazał mi otworzyć oczy: “Usharbudh, otwórz oczy”. Ja koncentrowałem się na pierścieniu i zmuszałem oczy do otwarcia. “Usharbhudh, czy to, co zostało napisane w Jogasutrach, jest prawdziwe?”

Jednak ja nie umiem tego zrobić dla was, dlatego nie jestem prawdziwym mistrzem, jestem tylko uczniem. I nie mam dobrego specjalisty od public relation, żeby zrobił ze mnie mistrza.

Zatem przez to własne doświadczenie weryfikujesz twierdzenia filozofii. Następnie wygłaszasz już własne twierdzenia. I te twoje twierdzenia przypadkiem współgrają z tymi, które powiedzieli ryszi, mędrcy, Upaniszady i Jogasutry. To są poziomy twojego duchowego rozwoju.

Teraz jest taki tekst, który nazywa się Mandukja-upaniszad. (…) To jest najkrótszy upaniszad. Zawiera tylko dwanaście zwrotek. I te dwanaście zwrotek opisuje cztery stany świadomości: czuwanie, śnienie, głęboki sen i stan czwarty zwany ‘turija’. Słowo turija znaczy czwarty, żeby nie nadać mu nazwy.

Proszę powtórzmy:

1) jagrat , co znaczy ‘czuwanie’

2) svapna, co znaczy ‘śnienie’

3) suszupti, co znaczy ‘sen głęboki’

4) turiya, co znaczy ‘czwarty’. Brak nazwy. Bo to jest stan bez nazwy.

Swami Rama mówi, że samadhi prowadzi do turija, a joganidra prowadzi do samadhi. I on mówi o siedmiu stanach świadomości:

1) czuwanie,

2) następnie stan pośredni między czuwaniem a śnieniem zwany ‘unmani’. To jest stan łączący czuwanie ze śnieniem,

3) śnienie,

4) stan pośredni między śnieniem a głębokim snem; nazywa się go ahladini [dosł. ‘dający błogość’].

5) głęboki sen,

6) stan pośredni między uśpieniem a stanem czwartym; stan, między suszupti a turiją. To ten stan nazywa się samadhi. Jest głębszy niż sen i jest progiem wprowadzającym w stan czwarty.

Ale nie bądźcie przywiązani do tych wyliczeń! Jest wiele rodzajów coraz to subtelniejszych i subtelniejszych dodatkowych stanów. Wydaje mi się, że Swami Ritawan zaplanował mówić o dziewięciu stanach. Gdy praktykujesz joga-nidrę, zaczynasz doświadczać różnic między tymi stanami. Teraz chciałbym zwrócić waszą uwagę na jeden fakt. Tak jak powiedziałem, Mandukja-upaniszad ma dwanaście zwrotek. Swami Rama napisał dwa komentarze do Mandukja-upaniszadu. A o joga-nidrze napisał przy szóstej zwrotce. Zarecytuję szóstą zwrotkę Mandukja-upaniszadu dla was, oryginalny tekst Mandukja-upaniszadu.

eṣa sarveśvaraḥ eṣa sarvajña eṣo ‘ntaryāmī

eṣa yoniḥ sarvasya prabhavāpyayau hi bhūtānām.

Przekażę wam tłumaczenie Swami Ramy dziś wieczorem, a wy możecie przetłumaczyć na węgierski i rozdać. Przetłumaczę też tutaj:

“On jest panem wszystkich, on jest znawcą wszystkich, on jest ‘wewnętrznym’ mieszkańcem, on jest łonem wszystkich, on jest źródłem wszystkich istot i bytów jednostkowych i tym, w którym wszystko się rozpuszcza”.

To jest zwrotka numer sześć, przy której Swami Rama przywołuje joga-nidrę. Dlatego pomyślcie o tym tłumaczeniu. I jaki może być związek między tymi słowami a doświadczeniem joga-nidry, zastanówcie się nad tym. I pamiętajcie, że ćwiczenie, przez które przeszliśmy, jest jednym z wielu skrótów, które wam przekazuję. Ale to nie jest sama joga-nidra.

Żadne z tych ćwiczeń, które robi się leżąc na plecach w śawa-asanie, w pozycji trupa, nie jest joga-nidrą. Joga-nidra jest tylko wtedy, gdy twój mózg produkuje fale delta. Przyjedźcie do Aśramy, gdzie mamy laboratorium, gdzie my testujemy te metody. I gdzie mamy neurologów i naukowców pracujących w tym temacie. Dobrze?

Niech Bóg błogosławi was wszystkich

Dwu-trzy minutowa praktyka:

Ściągnij uwagę do samego siebie. Czuj przepływ oddechu w obu nozdrzach. Wespół z mantrą. Żadnych przerw między oddechami. Bez przerywania odczucia przepływu łagodnie otwórzcie oczy.

Niech Bóg błogosławi
~~~~~~

Swami Veda Bharati 

Autorem tłumaczenia jest Filip Ruciński http://www.sanskryt.eu