Joga z Maciejem Wielobobem – refleksje po wrześniowym seminarium i warsztatach. Izabela Raczkowska
W ostatni weekend września odbyło się seminarium i warsztat Maćka Wieloboba rozpoczynające cykl spotkań w nowym “roku szkolnym”. W sobotnie popołudnie Pracownia Jogi w Nowej Hucie (Kraków) zgromadziła prawie wyłącznie nauczycieli jogi. Tematem sobotniego seminarium było „Czym jest joga? Kim jest nauczyciel jogi? Klasyczny sposób kształcenia nauczycieli jogi. Wprowadzenie do nauczania asan, pranajamy i medytacji.”
Maciek zaczął krótkim nawiązaniem do historii jogi. Potem jednak skupiliśmy się na zagadnieniu usunięcia cierpienia jako jednym z głównych celów jogi. Maciek omówił narzędzia, służące do jego osiągnięcia. Rozpatrywaliśmy ten temat z punktu widzenia prowadzenia zajęć jogi i konieczności wprowadzania do nich poszczególnych członów jogi ośmiostopniowej. Tak więc asany usuwają radżas czyli nasze pobudzenie i nadreaktywność. Pranajama jest świetnym środkiem do usuwania tamasu czyli zastoju i bierności. Pratyahara mądrze poprowadzona na zajęciach może skutkować głęboką relaksacją. Bardzo ważne jest też uwzględnienie szerszego kontekstu jogi – przede wszystkim jam i nijam. Oczywiście nie ma to być indoktrynowanie innych swoimi poglądami, tylko pokazanie szerszego kontekstu pracy, która jest wykonywana na zajęciach.
Szeroko omówiliśmy temat dobrze rozumianego współczucia, jako podstawową postawę, którą powinien kierować się nauczyciel jogi. Maciek przedstawił także jogę jako proces oduczania, jako proces pozyskiwania świadomości. Świadomości rozumianej nie tylko jako wiedzy ale jako wiedzy połączonej nierozłącznie z działaniem, ze zmianą. Ten temat szczególnie mnie poruszył ponieważ moje rozumienie świadomości było do tej pory inne. Postrzegałam świadomość jako pewien aspekt myślenia, obecności czy przytomności pomocnej w odzwierciedlaniu rzeczywistości. Coś na podobieństwo światła rozświetlającego mrok. Mimo, że oparte na doświadczeniu – nie łączyłam go ze zmianą. Raczej ze stanem wiedzy, stanem będącym wartością samą w sobie, który nie wymaga dalszych następstw… Maciek przedstawił też jogę jako proces dążenia do naszej własnej naturalności 🙂 Rozmawialiśmy także o tym jakie zadania i cele ma nauczyciel jogi.
Potem omówiliśmy kolejne etapy nauczania i prowadzenia zajęć w nurcie vinyasa krama. Maciek szczegółowo wskazał na kolejność wprowadzania pracy z oddechem w asanach, jak również omówił wstępne zagadnienia związane z nauczaniem pranajamy i medytacji. Oczywiście odpowiadał też na licznie pojawiające się pytania, wynikające z praktyki nauczycielskiej uczestników seminarium.
Omówienie pracy z oddechem i technik koncentracji było przygotowaniem praktyki jaką mieliśmy odbyć nazajutrz, w trakcie warsztatów. Tematem niedzielnych warsztatów była: „Koncentracja w asanach, pranajamie i medytacji oraz Mandukja Upaniszada.”
Jakby kontynuując praktycznie sobotnie warsztaty zaczęliśmy od technik koncentracji mentalnej w praktyce asan. Skupienie uwagi na określonej mantrze w czasie praktyki i połączenie ruchu z oddechem zaowocowało zwiększeniem naszej uważności i wyciszeniem się. Praca z oddechem w tego rodzaju koncentracji była dla mnie łatwiejsza, bo powtarzana mentalnie mantra (myśl zsynchronizowana z oddechem) ujednolicała całość. Połączenie oddechu z ruchem było płynniejsze, a umysł zajęty mantrą był całkowicie okiełznany 🙂
Owe wprowadzenie do koncentracji w asanach było początkiem tematu zastosowania mudr w praktyce jogi, który będzie kontynuowany na październikowych warsztatach. Praktyka mudr w jodze to bardziej zaawansowana praca z ciałem, a raczej z ukierunkowaniem energii czy świadomości w ciele. Praktyka mudr łączy zewnętrzny kształt asany z wprowadzeniem określonej pranajamy, jak również pracy koncentracyjnej (albo w postaci wizualizacji, albo “wędrującej” między dwoma miejscami koncentracji wzrokowej). Ukoronowaniem tematu mudr niedzielnych warsztatów była kilkunastominutowa maha mudra.
Kontynuując temat koncentracji w praktyce czytaliśmy Mandukja Upaniszade traktującą o mantrze Om. Ona też została przedmiotem naszej medytacji w ostatniej części warsztatów.
A.G.Mohan twierdzi, że joga nie jest dla wszystkich, a tylko dla poszukujących, dla tych którzy zadają pytania. Zadając nurtujące nas pytania znajdziemy nauczyciela, który na nie odpowie. Maciek jest nauczycielem często odpowiadającym na pytania pytaniami lub bardzo lapidarnymi zdaniami. Wyznaczają one jednak kierunek, wywołują reakcję. Naprowadzają nas na nowe poziomy, aktywując procesy, które mogą doprowadzić do lepszego samopoznania, większej świadomości i odnalezienia siebie w praktyce jogi.
– –
Szkoła jogi Izabeli Raczkowskiej w Gliwicach: http://joga-gliwice.eu/
Warsztaty z Maciejem Wielobobem: http://maciejwielobob.pl, blog Maćka: http://www.joga-blog.pl
Najnowsze komentarze