Wybierz stronę

Pytanie do eksperta w sprawie mięśniaków macicy

Agnieszka Wielobób

Agnieszka Wielobób

Kolejne pytanie do eksperta dotyczy spraw kobiecych. Mamy nadzieję, że odpowiedź będzie pomocna!

Chodzi o mięśniaki macicy, co jak wiem nie jest rzadkie. Czy można zaciskać dół brzucha wiedząc o takich dolegliwościach? 

 

Odpowiada Agnieszka Wielobób:

Podejście ajurwedy do kwestii mięśniaków

Obecnie bardzo wiele kobiet cierpi z powodu cyst, mięśniaków czy nowotworów. Mięśniaki rozwijają się pod wpływem estrogenu, a zmniejszają wraz ze wzrostem progesteronu. Ponieważ obecny system produkcji produktów spożywczych pozostawia wiele do życzenia, a obecność substancji estrogennych w pokarmach staje się dość powszechna, problem mięśniaka dotyczy coraz większej ilości kobiet. Dotyczy to zwłaszcza takich pokarmów jak nabiał czy mięso, które produkowane na masową skalę stają się szkodliwe dla zdrowia. Niezdrowe są również wszelkie przetworzone produkty czy mrożone, gdyż wedle ajurwedy nie zawierają żadnej energii, potrzebnej ciału do życia. Zaspokajają potrzebę głodu ale nie odżywiają ciała i umysłu, nie stymulują do pracy. Dlatego zaleca się aby całkowicie zrezygnować z owych produktów, nie tylko w przypadku problemów z mięśniakami czy cystami, ale w każdym przypadku kiedy pragniemy zachować zdrowie i harmonię.

Nieznany obiekt

Współcześnie, mięśniaki leczy się przy pomocy operacji lub mniej inwazyjnie przy pomocy hormonów. Ale czy naprawdę hormony są lepsze od operacji? Wg ajurwedy każdy problem z mięśniakami da się wyleczyć przy pomocy poprawy stylu życia, a przede wszystkim diety, bez konieczności ingerencji chirurgicznej. Jedyny problem polega na tym, że osoba taka musi (być może) dokonać całkowitej zmiany swojego życia. Dla wielu osób łatwiej dać się pokroi, niż zrezygnować z ulubionych nawyków żywieniowych.  W tym problem.

Z ajurwedyjskiego punktu widzenia, mięśniaki są wynikiem zaburzenia doszy vata, co skutkuje nagromadzeniem kapha lub pita w obszarze miednicy. Vata jest bardzo wrażliwa i łatwo ulega rozchwianiu. Stres, niepokój, lęki to najczęstsze przyczyny wybicia vaty z równowagi. Ważnym etapem równoważenia tej doszy jest praca nad swoimi emocjami, zadowolenie z siebie, nie tłumienie swoich potrzeb fizycznych i psychicznych. Do częstych objawów mięśniaków macicy należą: nadmierne krwawienie, zmęczenie, bóle w okolicy miednicy lub dołu pleców, zatwardzenie, nadmierne oddawanie moczu, itp.

 

Praktyka jogi w przypadku problemów z mięśniakami

Ponieważ ajurweda i joga są ze sobą ściśle związane, praktyka jogi może wspomóc proces terapii. Trzeba podejść do swojego ciała bardzo delikatnie z wielką uwagą. Generalnie praktyka jogi (asany, pranajama, praktyki koncentracyjno- medytacyjne) powinny być dostosowane do naszego obecnego stanu. W zależności od tego możemy sobie pozwolić na więcej lub mniej.

Ponieważ powstanie mięśniaków w głównej mierze uwarunkowane jest nadmiarem estrogenów, praktyka jogi powinna być raczej dynamiczna (nie mylić z szybką) niż statyczna, by poruszyć całe ciało. Pisząc „dynamiczna”, mam na myśli płynne przechodzenie z pozycji do pozycji z równoczesną synchronizacją oddechu z ruchem. Wdechy i wydechy mniej więcej jednakowej długości, a każdy kolejny oddech taki sam. Oddech spokojny, miękki, komfortowo wydłużony. Nie można też zapomnieć o pozycjach odwróconych, które wpływają na stymulację układu hormonalnego.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na rozluźnienie okolicy dolnego brzucha (miejsce od kości łonowej do pępka) oraz pachwin. Ponieważ apana waju (subdosza waty) zlokalizowana jest w obszarze dołu brzucha i miednicy, dlatego rozluźnienie tamtych miejsc będzie kluczowe nie tylko w terapii, ale i w codziennej prakryce. Warto zaobserwować czy podczas praktyki:

  1. nie napinamy palucha stopy. Zadzieranie go w kierunku bioder/ pachwin na dłuższą metę będzie kreowało napięcie pachwin. Paluch powinien być ustawiony wzdłuż stopy, raczej rozluźniony lub ewentualnie wypchnięty w stronę przeciwną do bioder.
  2. nie pchamy kolan w tył. Często podciąganie rzepek kolan, zamiast je stabilizować powoduje przeprost w kolanie z jednoczesnym napięciem mięśnia dwugłowego uda, co w ostateczności może doprowadzić do napięć w pachwinach. Zalecana praca, pomagająca ustabilizować kolano bez napięcia w pachwinie to: poszukanie takiego ustawienia nogi, by kość goleni i uda biegły w jednej linii, a cała siła kierowana była na stopę, a nie na kolano. Łydka powinna mocno pracować, być aktywna. Powinna podpierać goleń od dołu. W takim ułożeniu nogi kolano będzie w stanie neutralnym, nieobciążonym. Jeżeli jednak istnieje konieczność podciągania rzepek, warto zrobić to w sposób łagodny: delikatnie próbujemy podciągać rzepkę kolana, jakbyśmy chcieli ją podciągać w stronę pachwiny, ale ruch jakby tuż pod jego powierzchnią. To da łagodną pracę zarówno w kolanie jak i pachwinach.
  3. nie wciskamy się do pozycji skręconych, które wykonane zbyt siłowo mogą ścisnąć brzuch. Skręty powinny być wykonywane łagodnie, z miękkim brzuchem, wydłużonym kręgosłupem i rozciągniętą okolicą dolnej części brzucha. Taka praca wymusi delikatny masaż narządów wewnętrznych, bez wprowadzania napięcia. W przypadku mięśniaków (lub ogólne problemów z brzuchem) można również wykonywać pozycje skręcone zalecane dla kobiet w trakcie menstruacji. Są to łagodne warianty, dające tę samą pracę.

 

Dość istotna może okazać się praca z bandhami. Dobrze wykonana bandha wymusi łagodną pracę wewnętrznych mięśni ciała, bez wprowadzania zbędnego napięcia. Polecam też dokłądnie przeczytać napisany przez mojego męża artykuł o poprawnym sposobie wykonywania bandh. Jeżeli ktoś nigdy nie robił tych praktyk, najpierw należy nauczyć się rozluźnienia okolic brzucha, pachwin, a dopiero potem przejść do nauki bandh, ale wykonywanych w bardzo subtelny sposób. Polecam robić to pod okiem uważnego nauczyciela.

 

Pozycje zalecane do rozluźnienia pachwin i dolnego brzucha:

  • Supta badhakonasana, ew z podpartymi kolanami
  • Warianty padmasany
  • Warianty utkatasany i purna utkatasany
  • Supta padangustasany wykonywane dynamicznie (płynne przejścia z jednej asany do drugiej, stopniowo pozwalając pachwinom na rozluźnienie i nogom na rozluźnienie/ zwiększanie zakresu)
  • Łagodne odgięcia w tył: dwi pada pitham, ciatuśpadasana, ew mostek – należy szukać łagodnego otwarcia brzucha, klatki piersiowej
  • Miękkie wchodzenie do pozcyji, z utrzymaniem świadomości w problematycznym miejscu i obserwacja tego jak asana wpływa na nasze ciało (tu na pachwiny i dół brzucha)

O autorze

Agnieszka Wielobób

jest mamą, żoną, nauczycielką jogi i ajurwedy, autorką książki "Ajurweda w praktyce". Jogi i terapii jogą uczy w Pracowni Jogi Macieja Wieloboba w Krakowie oraz podczas warsztatów w całej Polsce, wykłada też ajurwedę i profilkatykę za pomocą jogi na studiach podyplomowych. Blog Agnieszki o jodze, ajurwedzie i świadomości ciała oraz informacje o warsztatach i konsultacjach z nią: Agnieszka Wielobób - joga, ajurweda i świadomość ciała.  

4 komentarze

  1. Justyna

    Bardzo ważny artykuł dla mnie, miałabym pytanie dotyczące diety? co byś zalecała? u mnie dominująca jest dosza pita. Z góry dziękuję za odpowiedz 🙂

    Odpowiedz
  2. astrid zakrzewska

    chcialabym dowiedziec sie jakie moglabym w domu asany cwiczyc sama mam miesniaka macicy ktory tylko nadaje sie na usuniecie z cala macica dziekuje

    Odpowiedz
  3. Monika

    Pani Agnieszko będę wdzięczna za wszelkie informacje na ten temat . Od dawna interesuje sie zdrowym żywieniem i joga . Od niedawna systematyczne ćwiczę jogę . Jestem samoukiem nie bardzo mam sie do kOgo zwrócić . Dokładnie wiem kiedy zaczęłam mieć problemy z hormonami . Najpierw torbiele piersi pózniej miesniak macicy . Nie jestem absolutnie zwolennikiem rozwiazan chirurgicznych o ile nie jest to naprawdę konieczne . Niestety lekarz rozklada ręce i mówi genetycznie . Jedno wiem od kiedy ćwiczę a nie jest to dlugi czas na razie nie boli mnie brzuch ani plecy . Nie mam tez uciążliwego napięcia przedmiesiączkowego . Czuje ze moje hormony zaczynaja sie regulować . niestety mam rownież stany lekowe z którymi nie mogę sobie poradzić – staram sie o ile mogę obywać sie bez leków . Właściwie w 95 przypadkach mi sie udaje . Mleko i nabiał uwielbiam mięsa jem niewiele . Byłabym Pani bardzo wdzięczna za wskazówki a ja zastosuje sie do nich a za 5 miesięcy dam Pani inf zwrotna co tam sie zadziało z tym mięśniakiem

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź astrid zakrzewska Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.