Wybierz stronę

Czy można żyć w zgodzie ze stresem? Ewelina Jonczys

Czy można żyć w zgodzie ze stresem? Ewelina Jonczys

Eustres, neustres, dystres? Czy wiesz, co czujesz?

Stres odgrywa ważną rolę w funkcjonowaniu ludzkiego organizmu i ma kilka wymiarów. Neustres wywołuje reakcję neutralną. Oznacza to, że ten sam bodziec może być eustresowy lub dystresowy dla różnych osób, w zależności od ich uwarunkowań indywidualnych. Eustres uznaje się za zjawisko pożyteczne. Działa mobilizująco na umysł i ciało. Pod jego wpływem jesteśmy zdolni osiągnąć szczyt formy fizycznej i pełnię możliwości intelektualnych. Dystres to szkodliwy proces, wywołany nadmiernym obciążeniem organizmu, które nie może być efektywnie rozładowane. Długotrwałe przebywanie w tym stanie powoduje dysharmonię pomiędzy sferą psychiczną i fizyczną.

Jaka jest Twoja relacja ze stresem?

Praktyczny aspekt szkodliwego stresu większość ludzi ma, chcąc nie chcąc, opanowany do perfekcji. Czym on jest dla Ciebie? Jak odczuwasz go w ciele? To chwilowy dyskomfort – niepokój lub ból, czy może stałe pobudzenie nerwowe i przewlekłe dolegliwości psychofizyczne? Czy potrafisz zauważać i rozładowywać ten stan w bezpieczny sposób, czy raczej sięgasz po (auto)destrukcyjne rozwiązania?

Stres potrzebuje Twojej uwagi

Współcześnie, codzienne życie jest tak przepełnione stresorami, że w pewnym momencie przestajemy zauważać ich wpływ na nasze funkcjonowanie. Traktujemy stan chronicznego napięcia fizycznego i psychicznego jako naturalny i nieunikniony. Niestety, im dłużej ignorujemy symptomy stresu, tym większe szkody on wyrządza. Skumulowane sygnały wcześniej, czy później dają o sobie znać w postaci różnorakich dolegliwości i chorób. Często borykamy się z nimi, nie zdając sobie sprawy z ich przyczyn. Zaniechamy dotarcia do nich lub doszukujemy się ich w nietrafionych miejscach. Tymczasem, w wielu przypadkach, to właśnie silny lub długotrwały stres wyniszcza organizm.

Nieświadomość lub bagatelizowanie oddziaływania bodźców stresowych, może powodować szereg uciążliwych skutków, a niekiedy nieodwracalnych zmian w ciele i umyśle. Od krótkotrwałych objawów, takich jak drżenie mięśni, łomotanie serca, czy przyspieszony oddech, po długofalowe, jak gonitwa myśli, bezsenność, chroniczne zmęczenie, lęki, przygnębienie, wahania nastroju, dolegliwości ze strony układu pokarmowego, spadek koncentracji, nerwobóle, migrena, choroby cywilizacyjne – można by wymieniać bez końca efekty przewlekłego doświadczania dystresu. W obecnej rzeczywistości jest on jednym z najsilniejszych czynników, wpływających destrukcyjnie na nasze zdrowie i samopoczucie.

Im wcześniej uświadomimy sobie i zaakceptujemy te fakty, tym większe mamy szanse na uporanie się z trudnościami, wynikającymi z sytuacji stresogennych i uniknięcie ich przykrych konsekwencji. Wszelkie dokuczliwe sygnały płynące z ciała są wołaniem ‘hej, tu jestem zauważ mnie i pomyśl, co chcę Ci przekazać’. Wzięcie odpowiedzialności za swój stan psychofizyczny wiąże się wprawdzie z pewnymi wyzwaniami. Droga do pełni zdrowia wymaga bowiem zaangażowania, regularności i konsekwencji w pracy nad sobą. W zamian daje jednak nieocenione korzyści na poziomie fizycznym, emocjonalnym i mentalnym.

Na ratunek przychodzi relaksacja

Jak pojmujesz relaks i relaksację? Jako sen lub błogie lenistwo? Czas spędzony na uprawianiu hobby? Odreagowywanie stresu poprzez używki lub folgowanie uzależnieniom?

Potocznie relaks jest kojarzony z działaniem mającym rozładować trudne emocje – z rozluźnieniem, odprężeniem i wyciszeniem. Według literatury naukowej relaks to przyjemny stan psychicznej i fizjologicznej demobilizacji, którą odczuwa się jako wewnętrzny spokój, odprężenie, cichą radość, łagodną euforię. Specyficzne dla tego stanu jest między innymi zmniejszenie aktywności fal mózgowych, zwolnienie i pogłębienie oddechu, oszczędniejsza praca serca, zmniejszenie napięcia mięśni. Relaksacja zaś to świadomy sposób kontrolowania napięcia ciała i uzyskiwania stanu odprężenia. Wchodzenia w ten poziom świadomości można się nauczyć. Jest to umiejętność nabywana poprzez regularne treningi relaksacyjne. Na początku czas codziennych ćwiczeń może być krótki – choćby kilkuminutowy, uzupełniany dłuższym o mniejszej częstotliwości. Z biegiem czasu relaksacja staje się coraz łatwiejsza do osiągnięcia i z przyjemnością wydłuża się czas jej trwania.

Po co Ci relaks?

Szanse, by zupełnie wyeliminować stres ze swojego życia, są nikłe. Lekcje relaksu wprowadzają ciało
i umysł w stan, którego na co dzień trudno doświadczyć w błędnym kole pośpiechu, nerwów, nadmiernej aktywności, obowiązków i zmartwień. Z perspektywy osoby, która nie zaznała sesji relaksacyjnej, może się ona wydawać stratą czasu. W czasach multitaskingu i ciągłego bycia w ruchu, ciężko pojąć, jakie korzyści w nasze życie ma wnieść pozorne zaniechanie działania. Dopiero z czasem praktykowanie, choćby krótkich, kilkuminutowych sesji relaksacyjnych, pokazuje ogrom pozytywów, płynących z kontynuacji treningu. To doskonała forma efektywnego wypoczynku, redukcji napięcia i bólów, niwelowania przygnębienia, rozkojarzenia i rozdrażnienia. Dodatkowo poprawia procesy myślowe, wpływając korzystnie na koncentrację i pamięć. Zwiększa także poczucie bezpieczeństwa
i stabilności emocjonalnej. Ponadto pogłębia samoświadomość, stanowi rodzaj autoterapii i wielopoziomowego rozwoju. Dzięki regularnym sesjom relaksacyjnym możemy nauczyć się, jak na stałe obniżyć poziom odczuwanego stresu, zwiększając stopień zadowolenia z życia oraz w jaki sposób bezpiecznie rozładowywać napięcia, bez szkody dla siebie i otoczenia. Zyskujemy szereg narzędzi, pomocnych w procesie wglądu w siebie. Są one możliwe do zastosowania w codziennych sytuacjach. Warto dać sobie to doświadczenie uwolnienia i poczucia nowej jakości harmonijnego funkcjonowania.

O autorze

Ewelina Jonczys

Instruktorka jogi, pranajamy i medytacji oraz nauczycielka technik relaksacji. Absolwentka turystyki i rekreacji oraz psychodietetyki. Aktualnie w trakcie kursu instruktorskiego choreoterapii i arteterapii. Na co dzień prowadzę zajęcia jogi i tańca intuicyjnego ze świadomością ciała. Zajmuję się warsztatami grupowymi i sesjami indywidualnymi Yogi Nidry, pranajamy i medytacji, mindfulness oraz psychodietetyki. Organizuję warsztaty rekreacyjno-rozwojowe, współorganizuję festiwale. Koordynuję projekt Yoga Village. Pisuję dla portalu Joga ABC. W praktyce własnej korzystam z szerokiego spektrum metod pracy w sferze fizycznej i mentalnej. Doświadczenie i wiedzę z obszaru psychosomatyki i samoświadomości, czerpię i poszerzam, uczestnicząc w warsztatach i kursach – od jogi, poprzez coaching, po taniec. Od kilku lat uczestniczę w spotkaniach Kobiecego Kręgu. Promuję zdrowy styl życia w ujęciu holistycznej koncepcji człowieka. Samorealizację, aktywność fizyczną, odpoczynek i zdrowe odżywianie uznaję za kluczowe elementy dbałości o mocne zdrowie i świetne samopoczucie. Moje hobby to bieganie i kolarstwo.

1 komentarz

  1. Kacper

    Polecam także autoryzowane podręczniki do yogi wynikłe z sukcesji uczniów, takie jak Purany, w szczególności najbardziej promienistą Bhagavad-Gitę w przekładzie J.B.Ś. Śrila Prabhupady. Realizacja tych ksiąg rozwiązuje wszystkie problemy materialnego światka.

    Odpowiedz

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.